zdecydowaliśmy na Aeroflot po raz kolejny z tego względu iż podwoili ilość bagażu,
więc mogliśmy zabrać 2x23kg każdy!
ale niestety, jakość lotów aeroflotem obniża się chyba z roku na rok...
Powrót z Szanghaju do Moskwy była tragiczna,
samolot widział chyba dziadka Hitlera,
wszystko obdrapane,
na fotelach coś przypominającego skai
-więc lepiłam się do tego całą drogę,
wentylatorków nie dało się podokręcać,
więc wiało i szumiało bez końca (10 godzin!!)
obsługa była tam jak za karę...
pomarudziłam sobie trochę,
a co tam - można mi ;)