^^ pomijam, że co druga babka tutaj takie nosi,
że na bazarach półki są nimi przepełnione,
że są koszulki, majtki skarpetki LV...
że nawet bazarowe ściany wykładają folią z monogramem LV...
i że zaczynam czuć sie inna że takiej torebki nie noszę :D
ale nadeszła odpowiednia chwila żeby sobie sprawić takową
siostra pożyczyła mi swoją torebkę-wywłokę.. po której mam uczulenie pod całą pachą
(metalowe niklowane kółeczka) @%$&^%*&^%$*^&
czas na louisa vuitton??